Święta zbliżają się wielkimi krokami. Każdy obchodzi je na swój sposób, ale wiele osób na pewno już zaczęło wprowadzać się w świąteczny nastrój. W ferworze przygotowań łatwo jednak zapomnieć, ile ten czas może dać nam radości, tak jak bywało to w dzieciństwie. Jednym z nieodłącznych elementów Świąt są oczywiście prezenty. Wszystkim życzę, żeby zarówno te otrzymane jak i podarowane były przemyślane i trafione. Moim zdaniem liczą się chęci i jakość a nie ilość i cena. Uważam też, że ręcznie przygotowane prezenty mają w sobie coś wyjątkowego. Dlatego chciałabym podzielić się z Wami kilkoma prostymi inspiracjami na świąteczne kosmetyki, które świetnie się prezentują i cudownie pachną. Można je przygotować za równo dla siebie, jak i podarować komuś bliskiemu.
Tak naprawdę większość składników na poniższe kosmetyki znajdziemy w domu. Kawa, soda, mak czy olej kokosowy są bardzo łatwo dostępne i niedrogie, a można z nich wyczarować coś wyjątkowego. Aby uzyskać zapach Świąt przydadzą się przyprawy i olejki eteryczne korzenne – cynamonowy, imbirowy, anyżkowy czy goździkowy. Świetnie skomponują się z nimi olejki cytrusowe, jak pomarańczowy czy klementynkowy, oraz olejki z drzew iglastych – sosnowy i cedrowy. Jeśli ktoś ma wrażliwą skórę, powinien używać ich jednak oszczędnie i skupić się na pozostałych składnikach. Dodanie oleju kokosowego nierafinowanego, masła kakaowego lub suszonych kwiatów również nada pięknego aromatu i sprawi, że kosmetyki będą delikatne dla skóry.
Poniżej znajdziecie kilka prostych przepisów na kosmetyki o korzennych nutach zapachowych, kojarzących się ze Świętami. Zachęcam również do modyfikacji i dostosowywania ich do własnych potrzeb. Cieszę się, jeśli udało mi się Was zainspirować 🙂
Domowe receptury
Oprócz poniższych receptur, przygotowanych specjalnie z myślą o Świętach, zachęcam do przejrzenia innych wpisów. Prawie w każdym znajduje się przepis na jakiś ciekawy i nietrudny do wykonania kosmetyk. Znajdziecie tam między innymi peeling kawowy, masło do ciała, krem oliwkowy czy krem pod oczy z zieloną herbatą. Każdy z nich może stanowić oryginalny dodatek do prezentu świątecznego 🙂
Piernikowe kule do kąpieli
Będziesz potrzebować:
- 9 łyżek sody oczyszczonej (ok. 115 g.)
- 3 łyżek kwasku cytrynowego w proszku (ok. 30 g.)
- 3 łyżek oleju kokosowego rafinowanego (bezzapachowego) lub dowolnego innego (ok. 30 g.)
- 1 łyżeczki kakao w proszku
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 8 kropli olejku eterycznego imbirowego
- 3 kropli olejku eterycznego cynamonowego (z kory)
- 2 kropli olejku eterycznego z gałki muszkatołowej
- 2 kropli olejku eterycznego ze słodkiej pomarańczy
- szczypta zmielonych goździków (opcjonalnie)
Wymieszaj dokładnie wszystkie składniki. Następnie uformuj z nich zbite kule, tak aby się nie rozpadały (jeśli masz z tym problem, dodaj jeszcze odrobinę oleju, ale nie powinno to być konieczne). Połóż gotowe kule na ręczniku papierowym w suchym miejscu i zostaw do wyschnięcia, najlepiej na całą noc.
Podana ilość wystarczy na przygotowanie 2-3 kul, w zależności od tego, jaką wielkość preferujecie. Można od razu użyć podwójnej lub potrójnej ilości składników. Wybór oleju tak naprawdę zależy od Was – każdy będzie dobry. Jeśli wiecie jakie jakie Wasza skóra ma preferencje, sprawa jest prosta. Najbezpieczniej jest użyć delikatnych olejów, takich jak kokosowy, ze słodkich migdałów czy słonecznikowy.
Leśno-cytrusowa musująca sól do kąpieli
Będziesz potrzebować:
- pojemnika z przezroczystego szkła o pojemności 450 ml.
- 1 kubka dowolnej soli, najlepiej gruboziarnistej (ok. 360 g.)
- 1/2 kubka sody oczyszczonej (ok. 210 g)
- 1 łyżeczki dowolnego oleju – opcjonalnie
- 1/2 łyżki zmielonej zielonej herbaty (opcjonalnie)
- 6 kropli olejku eterycznego sosnowego
- 3 kropli olejku eterycznego cedrowego
- 3 kropli olejku eterycznego ze słodkiej pomarańczy lub klementynki
- 2 kropli olejku eterycznego z trawy cytrynowej
Podobnie jak w przypadku peelingu wystarczy wymieszać wszystkie składniki i przełożyć do przygotowanego wcześniej pojemnika. Dobrze jest znaleźć jakieś ładne opakowanie, aby sól dobrze się prezentowała na łazienkowej półce. Wielkość może być dowolna – wystarczy proporcjonalnie dostosować ilość składników. Zielona herbata sprawi, że sól będzie miała ładny zielony kolor, dodatkowo pomoże oczyścić skórę. Dzięki sodzie oczyszczonej sól będzie lekko musować po wrzuceniu jej do wody.
Krem do rąk pomarańczowo-imbirowy
Będziesz potrzebować:
- słoika o pojemności 100 ml.
- 55 g. wody (faza wodna)
- 2 g. gliceryny roślinnej (faza wodna)
- 7 g. oleju ze słodkich migdałów (faza olejowa)
- 3 g. masła kakaowego (faza olejowa)
- 7 g. wosku emulgującego (faza olejowa)
- 2 g. oleju jojoba (ok. 1 łyżeczka) – opcjonalnie
- 1 g. witaminy E (ok. 27 kropli)
- ok. 20 kropli konserwantu (lub wg zaleceń producenta)
- 10 kropli olejku eterycznego pomarańczowego
- 3 kropli olejku eterycznego imbirowego
- 1 kropli olejku eterycznego cynamonowego
- 1 kropli olejku eterycznego anyżowego
Zapoznaj się najpierw z ogólną instrukcją jak zrobić krem.
Składniki fazy wodnej i olejowej podgrzej osobno w kąpieli wodnej do podobnej temperatury (aż wosk emulgujący i masło kakaowe rozpuszczą się całkowicie). Składniki fazy olejowej powoli wlewaj do fazy wodnej cały czas mieszając blenderem ręcznym. Po zakończeniu tej czynności mieszaj jeszcze kilka minut. Gdy temperatura kremu spadnie poniżej 40 °C dodaj konserwant, wit. E i olejki eteryczne i jeszcze raz zamieszaj. Przełóż krem do słoika i gdy osiągnie temperaturę pokojową zakręć.
To jeden z moich ulubionych kremów. Niesamowicie pachnie, szybko się wchłania i nawilża dłonie na długo. Po prostu idealny na zimę.
Rozgrzewający peeling do ciała
Będziesz potrzebować:
- słoika o pojemności 100 ml. (z jasnego szkła)
- 20 g. maku (3 łyżki)
- 20 g. kawy mielonej (6 łyżek)
- 10 g. glinki różowej (1 łyżka) – opcjonalnie
- 40 g. oleju z pestek moreli, z pestek brzoskwini lub ze słodkich migdałów
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/3 łyżeczki mielonych goździków
- 10 kropli olejku eterycznego ze słodkiej pomarańczy lub klementynki
- 3 kropli olejku eterycznego imbirowego
- 2 kropli olejku eterycznego cynamonowego
Przepis jest prosty – wymieszaj dokładnie wszystkie składniki i przełóż do słoika 🙂
Do wykonania peelingu możemy użyć również dowolnego innego oleju, np. słonecznikowego, kokosowego lub oliwy z oliwek. Moim zdaniem najlepiej sprawdzą się w tym przypadku lekkie oleje. Glinka jest opcjonalna – dodatkowo wygładzi, ujędrni i oczyści skórę, ale nie jest niezbędna w tym przepisie. Jeśli ją pominiemy, wystarczy dodać odrobinę więcej kawy i maku. Możemy również pominąć olejki eteryczne jeśli ich nie mamy, peeling i tak będzie pachniał kawą i przyprawami. Wtedy we wszystkie składniki możemy się zaopatrzyć w sklepie spożywczym.
Jak zapakować kosmetyczne prezenty?
Jeśli chodzi o pakowanie prezentów, moim zdaniem prostota i minimalizm sprawdzają się najlepiej. W większości przypadków wystarczą słoiki z jasnego lub ciemnego szkła. Można takie kupić lub wykorzystać te po zużytych kosmetykach – wystarczy usunąć wszystkie nalepki. Do soli przyda się większe szklane opakowanie, które samo w sobie będzie stanowić ozdobę – możecie zacząć się rozglądać za takim już wcześniej. Do tego wstążka lub zwykły sznurek jutowy zawiązany na kokardkę i karteczka z dedykacją – naprawdę więcej nie trzeba. Kule do kąpieli możecie zawinąć w zwykły papier do pieczenia i zawiązać sznurkiem. Dobrze jest wykorzystać podwójną warstwę, aby nie straciły aromatu zbyt szybko. Resztę pozostawiam Waszej wyobraźni i kreatywności 🙂