Myślę że warto zacząć od kilku prostych składników, które większość z nas znajdzie w swojej kuchni, oraz sprytnych sposobów jak można je wykorzystać do pielęgnacji swojego ciała. Wszystkie receptury, którymi będę się z Wami dzielić zostały przeze mnie przetestowane i zapewniam że działają bez zarzutów. Weźcie jednak pod uwagę, że każda skóra ma swoje preferencje. Jeśli używamy jakiegoś składnika po raz pierwszy, trzeba uważnie obserwować jego działanie i czy przypadkiem nie powoduje podrażnień. Podane przeze mnie proporcje są tylko orientacyjne, możecie dowolnie eksperymentować żeby dostosować kosmetyki do swoich potrzeb, bo o to nam właśnie chodzi 😉
Jednym z takich cudownych składników jest siemię lniane, od dawien dawna wykorzystywane przez ludzi ze względu na właściwości zdrowotne. Nasiona lnu zawierają m. in. śluz, oleje, białka witaminy (m.in. A, C i E) oraz mikroelementy. Działają korzystnie nie tylko stosowane od wewnątrz, ale także od zewnątrz, dając efekt zmiękczający i regenerujący. Przywracają skórze elastyczność oraz działają oczyszczająco i przeciwzapalnie, dlatego poleca się je szczególnie do skóry suchej i zniszczonej. Olej lniany przeciwdziała także wypadaniu włosów. Zgodnie z medycyną ludową picie wywaru z siemienia lnianego nadaje włosom połysku i wzmacnia paznokcie.
Przygotowanie domowych kosmetyków z siemienia lnianego jest niesamowicie proste. Pamiętajcie jednak, że nie nadają się one do dłuższego przechowywania i muszą zostać wykorzystane natychmiast. Z mojego doświadczenia wynika, że trzymane w lodówce trzeba wykorzystać w ciągu maksymalnie dwóch dni. Polecam przyrządzanie za każdym razem świeżej porcji, aby zachować jak najwięcej składników odżywczych.
Domowe receptury z użyciem nasion lnu
Maseczka do włosów
Będziesz potrzebować:
– 2 łyżeczek całych ziaren siemienia lnianego
– 150 ml. wody (ok. 15 łyżek)
– 1 łyżeczki wybranego oleju (np. konopnego, lnianego, oliwy z oliwek)
Ziarna siemienia lnianego zalej wodą i gotuj na małym ogniu ok. 10 min. Następnie przelej uzyskany wywar przez drobne sitko do miski i poczekaj aż ostygnie. Do ostudzonego żelu dodaj łyżeczkę oleju, nałóż na włosy na całej długości i zostaw na min. 30 min. (im dłużej, tym lepiej). Na koniec umyj włosy szamponem – prawdopodobnie będzie potrzebne podwójne mycie aby pozbyć się oleju – i nałóż odżywkę jak zwykle.
W przypadku bardzo długich włosów przygotuj maseczkę z podwójnej ilości składników.
Płukanka do włosów
Będziesz potrzebować:
– 1 łyżeczki całych ziaren siemienia lnianego
– 1 l. wody
– 1 łyżeczki wybranych ziół (np. szałwia do ciemnych włosów, rumianek do jasnych włosów) – opcjonalnie
Siemię lniane i zioła zalej wodą i gotuj na małym ogniu ok. 15 min. Następnie odcedź i poczekaj do ostygnięcia (najlepiej do letniej temperatury). Po standardowym myciu włosów i użyciu odżywki wylej płukankę na całą długość włosów – od nasady po końce i zostaw (nie spłukuj wodą na koniec, tylko delikatnie wyciśnij włosy i zawiń w ręcznik).
Maseczka do twarzy
Będziesz potrzebować:
– 1 łyżki zmielonego siemienia lnianego
– kilku łyżek gorącej wody
Zalej siemię lniane wrzątkiem i pomieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji. Następnie wmasuj w oczyszczoną wcześniej twarz i pozostaw na ok. 15 min. Na koniec spłucz letnią wodą i nałóż krem. Po całkowitym zastygnięciu maseczki trudno jest ją ściągnąć z twarzy, wtedy polecam robić to pod bieżącą wodą (najlepiej pod prysznicem).
Wykaz źródeł:
Molski Marcin, „Nowoczesna kosmetologia”, Wydawnictwo naukowe PWN SA, Warszawa 2015
Hejo, używam maseczki do włosów Twojej receptury od ok. dwóch miesięcy, 2 razy w tygodniu i jestem zachwycona ich gładkością ???? dzisiaj zrobilam miksturę z octu do twarzy, przepis zaczerpnięty z innego Twojego wpisu. Dam znać o efektach, a tymczasem życzę miłego wieczoru i duuuzo kreatywności w tworzeniu nowych przepisów! ????
Cześć Lily 🙂 Bardzo się cieszę, czekam na wiadomości jak się sprawdza u Ciebie ziołowy tonik do twarzy. Planuję wrzucić niedługo wpis o pielęgnacji włosów, mam nadzieję że Cię zachęci do wypróbowania nowych receptur. Pozdrawiam!